A teraz coś dla prawdziwych łasuchów;)
Duuuuużo śmietankowego kremu i czekoladowe ciasto..;)
Kawałek po kawałku znika w mgnieniu oka:)
SKŁADNIKI:
Ciasto:
- 6 jajek
- 0,5 szklanki mąki pszennej
- 0,5 szklanki mąki ziemniaczanej
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- 150 g cukru
- 4 łyżki kakao
- 2 łyżki oliwy
- 500 ml śmietany kremówki
- 500 g serka mascarpone
- 3 łyżki cukru pudru
- śmietan-fix
Ciasto: Białka oddzielamy od żółtek, ubijamy na sztywną pianę. Dodajemy cukier, ciągle miksując aż do uzyskania lśniącej piany. Do masy białkowej dodajemy żółtka, miksujemy. Wlewamy 2 łyżki oliwy, ponownie mieszamy.
Do oddzielnej miseczki przesiewamy sypkie składniki (dwa rodzaje mąki, proszek do pieczenia, kakao).
Dodajemy stopniowo do masy jajecznej, mieszając delikatnie łyżką, aby ciasto nie straciło na puszystości.
Ciasto wylewamy do wyłożonej papierem do pieczenia i wysmarowanej oliwą formy (280mm x 235 mm).
Pieczemy około 30 min w temperaturze 180 stopni.
Ciasto pozostawiamy do wystudzenia. Kroimy je na 3 cienkie blaty (ja robię to przy pomocy mocnej nitki bądź żyłki).
Krem: Do wysokiego naczynia wlewamy 0,5 litra śmietany 30%, ubijamy. Ciągle miksując dodajemy cukier puder. Następnie, nie przerywając mieszania, małymi porcjami dodajemy serki mascarpone i śmietan-fix.
Tak przygotowanym kremem przekładamy blaty czekoladowego ciasta.
Ciasto wstawiamy na 5 godzin do lodówki.
0 komentarze:
Prześlij komentarz