Aura za oknem ani trochę nie przypomina tej zimowej, więc w kuchni też smakami powracamy do wczesnej jesieni:)



SKŁADNIKI (na blachę 42 x 35mm):
  • 2 szklanki mąki pszennej
  • 1 szklanka mąki ziemniaczanej
  • 1 szklanka cukru
  • 1 cukier waniliowy
  • 4 łyżeczki proszku do pieczenia
  • 20 dag masła roślinnego
  • 6 jajek
  • sezonowe owoce (w moim przypadku śliwki węgierki)
WYKONANIE:
Do miseczki przesiewamy oba rodzaje mąki i proszek do pieczenia. Dodajemy cukier i cukier waniliowy, dokładnie mieszamy.Masło roślinne roztapiamy w garnuszku (masło nie może się zagotować!), odstawiamy. Ostudzone masło mieszamy z sypkimi składnikami. Miksując mikserem, wbijamy kolejno jajka, nie przerywając miksowania. Czynność wykonujemy do momentu, aż ciasto będzie miało jednolitą, lejącą konsystencję.Blachę (410 mm x 250 mm) smarujemy tłuszczem (olej bądź margaryna), wylewamy ciasto.


(tak, tak, z tyłu widać paszteciki, na które przepis można znaleźć tutaj :) ) Śliwki myjemy, usuwamy pestki. Połówki owoców układamy na cieście.



Tak przygotowane ciasto wkładamy na 45 minut do piekarnika nagrzanego do 170 stopni.




Smacznego!:)

0 komentarze:

Prześlij komentarz