W końcu chwila wytchnienia i... powrót do szarej rzeczywistości....;)
3-dniowy "urlop"  zaowocował nowymi przepisami, którymi czas najwyższy się podzielić:)
Na dobry początek,  na rozgrzewkę, owocowo, a w roli głównej-jabłka!:)

SKŁADNIKI:
  • 2 szklanki mąki
  • 4 żółtka
  • 0,5 szklanki cukru
  • 0,5 kostki margaryny
  • 3 łyżeczki proszku do pieczenia
  • 2 kg jabłek
  • cynamon
  • 4 łyżki cukru
  • 3 łyżki mąki
WYKONANIE:
Do miski wsypujemy mąkę, cukier, proszek do pieczenia, wbijamy żółtka oraz dodajemy margarynę pokrojoną w kostkę (składniki powinny być w temperaturze pokojowej). Ze składników zagniatamy ciasto.
Powstałe ciasto dzielimy na 4 części. Trzy z nich rozwałkowujemy na jeden placek, którym wykładamy dno formy do pieczenia (410 mm x 250 mm), czwarty- odkładamy, przyda się za moment..;)
Jabłka obieramy, ścieramy na tarce o grubych oczkach. Dodajemy cynamon (ilość wedle uznania), cukier oraz mąkę. Składniki dokładnie mieszamy. Wykładamy na spód z kruchego ciasta. Pora na kawałek ciasta, który odłożyliśmy. Rozwałkowujemy go, kroimy na cienkie podłużne paski, z których układamy szachownicę na wierzchu ciasta. Tak przygotowane ciasto wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 170 stopni na około 40-50 minut. Wystudzone ciasto posypujemy cukrem pudrem i gotowe!:)

0 komentarze:

Prześlij komentarz